środa, 26 kwietnia 2017

Octy w staropolskiej apteczce

Poprzednie wpisy do Manuału Zielarskiego opisywały wyposażenie staropolskich apteczek oraz mieszanki ziołowe, które znalazły w nich miejsce. Ponieważ wpisy te cieszyły się dużym zainteresowaniem, postanowiłem kontynuować serię wpisów na ten temat, mając nadzieję, że zaciekawią one Czytelników, a także przyczynią się do odrodzenia tradycji posiadania zapasu preparatów pomagających w różnych przypadłościach. Mogę zdradzić, iż pojawi się jeszcze kilka notatek dotyczących apteczek dworskich oraz tekst finalny, będący podsumowaniem tego tematu, omawiający wyposażenie nowoczesnej, domowej apteczki.

niedziela, 9 kwietnia 2017

Kwiaty fiołka wonnego - Monografia Manuału Zielarskiego (1-FL)

Zdecydowana większość wpisów do Manuału Zielarskiego dotyczyła kwestii historycznych. Pojawiały się posty etnobotaniczne, opisujące znaczenie roślin leczniczych w kulturze człowieka, jak i również notatki przedstawiające terapie ziołami w minionych wiekach. Ostatnio doszedłem do wniosku, że na blogu jest nieco za dużo historii a za mało fitoterapii takiej, jaką znamy dzisiaj.

niedziela, 2 kwietnia 2017

Ludowe mieszanki ziołowe

Ostatnio napisałem tekst o polskich apteczkach dworskich, który spotkał się z nadzwyczaj miłym przyjęciem. Nie sądziłem, że internauci łakną informacji o zawartości szaf ochmistrzyń i gospodarzy domów, a także o preparatach leczniczych wykorzystywanych w tamtym okresie. Skoro odzew był tak dobry, postanowiłem pociągnąć ten temat, co też robię w dzisiejszym tekście.

niedziela, 26 marca 2017

Co trzymano w dworskiej apteczce?

Zajmowanie się historią zielarstwa, jest nadzwyczaj przyjemnym hobby. Poznawanie metod gromadzenia i wykorzystywania ziół, skłania do refleksji i prób (najpierw myślowych) przeszczepienia starych zwyczajów do dzisiejszych realiów. Co szkodzi nam, współczesnym ludziom, wzorować się i podglądać czyny i zwyczaje sprzed dwustu, a nawet więcej lat? Wiele tamtych rozwiązań naprawdę miało sens. Dajmy na to dworskie apteczki. I taki jest temat trzydziestego wpisu do Manuału Zielarskiego.

niedziela, 5 marca 2017

Zafałszowania ziół kiedyś i dziś

Każdy chciałby żyć długo i szczęśliwie, lecz niewiele osób realizuje to marzenie. Nasze życie jest podatne na różne wpływy, które niweczą podejmowane wysiłki, przez co żyjemy krótko, lub - co gorsza – długo, lecz bardzo nieszczęśliwie. Najdotkliwiej odczuwamy upadek na zdrowiu, a coraz bliższa wizja dębowego wieka trumny skłania do refleksji i prób oszukania śmierci. Nic dziwnego, że desperaci często uciekają w różne podejrzane mieszanki ziołowe, których suma składników nie tylko nie ma prawa działać tak, jak to się przestawia, ale nawet nie zawierają tego, co zadeklarowano. Tak, fałszerstwa substancji ziołowych były, są i będą poważnym problemem i zagrożeniem.

niedziela, 12 lutego 2017

Dawna Wiedza Zielarska o mniszku

Całkiem niedawno w dyskusji na forum doktora Henryka Różańskiego, sam Gospodarz zarzucił mi, jakobym nie szanował i nie doceniał "Dawnej Wiedzy Zielarskiej". Oczywiście wyraziłem swoje oburzenie i odpierałem zarzuty swoją pracą inżynierską (którą notabene obroniłem na piątkę) o "fitofarmakologicznych właściwościach leczniczych wybranych gatunków roślin leczniczych w ujęciu historycznym" czyli dorobiłem się tytułu inżyniera zielarstwa i terapii roślinnych na owej "Dawnej Wiedzy Zielarskiej".

środa, 25 stycznia 2017

Jak wyizolować duszę z jelenia?

Dlaczego dzisiejszy tekst będzie poświęcony zwierzęciu? Co prawda zajmuję się ziołami, lecz studiując książki omawiające „Materia Medica”, czyli wszystkie rzeczy ożywione wykorzystywane w lecznictwie, nie sposób ominąć rozdziałów dotyczących surowców zwierzęcych. Wydają się one najmniej ważną grupą surowców – na pierwszym miejscu postawilibyśmy roślinne a na wtórym mineralne.