Im dłużej siedzę w farmacji, zielarstwie i fitoterapii, tym więcej zauważam pewnych błędów oraz przeinaczeń związanych z tymi zagadnieniami. Niektóre z nich to lenistwo w najczystszej postaci i próba nabicia klików przez internetowe szury; inne zaś są wynikiem błędnego zrozumienia tekstu pisanego. Choć po prawdzie – z jakością tekstów też jest różnie. Chcesz zasypać pędy sosny cukrem i wystawić pełen słój na słońce? Zrób to! Gorącej herbacie większej różnicy to nie zrobi, natomiast twórca syropu-słodzika będzie czuł dumę z własnego wyrobu.